„Operacje zmiany płci to okaleczenie” – twierdzi Lord Winston ekspert od spraw płodności człowieka

Jeden z wiodących brytyjskich ekspertów od płodności powiedział, że ludzie nie mogą zmienić swojej płci, jedynie mogą zmienić gender (czyli stereotypowe role płciowe) m.in poprzez wykonanie na sobie tego, co opisał jako „okaleczające” operacje – czytamy w The Times

Coraz więcej naukowców musi odważnie mówić na głos o tym, czym jest płeć, ze względu na agresywny transaktywizm, który próbuje wyrwać płeć z ram biologii i uczynić z niej pole metafizycznych spekulacji, zmieniając przy tym ramy zasad zawodów sportowych – niszcząc tym sprawiedliwą konkurencję oraz ramy definicji prawnych dla płci – naruszając tym kobiece przestrzenie i podkopując ruchy na rzecz praw kobiet.

Naukowcy przestają milczeć, aby wyrazić swój protest wobec denializmu płci

Z The Times dowiadujemy się, że Lord Winston z Hammersmith jest kolejnym, który swoimi słowami odważnie stawia tamę kłamstwom transaktywistów. Lekarz twierdzi, zgodnie z konsensusem naukowym, że  płeć jest „genetycznie zdeterminowana”, dlatego on sam też kwestionuje prawo, które zezwala na udział w rywalizacji sportowej trans kobiet (tj. mężczyzn identyfikujacych się jako kobiety) w kategoriach przeznaczonych tylko dla kobiet.

Winston powiedział podczas występu w TalkTV, że „Możemy zmienić jedynie gender. Możemy to zrobić okaleczając się. Możemy usunąć kawałki naszego ciała i zmienić nasz kształt i tak dalej, ale nie możemy zmienić naszej płci, ponieważ jest ona osadzona w genach, w każdej komórce naszego ciała.”


Wypowiedź naukowca została odebrana jako bardzo kontrowersyjna, ze względu na to, że denialiści płci, czyli osoby negujące biologiczny charakter kategorii płci silnie oddziaływują na opinie publiczną i tworzą presję, by mówić na ten temat jedynie w sposób, który nie obraża ich uczuć, wynikających z wiary w abstrakcyjny, metafizyczny charakter płci, która według nich wynika jedynie z projekcji ich mózgu i nie może być określana w sposób inny, niż to jak ktoś się czuje i w związku z tym sam siebie określa.

Typową reakcją na zgodne z konsensusem naukowym słowa naukowców o płci jest straszenie samobójstwem, wyzwiska, krzyczenie o rzekomej wielkiej transfobii, udawanie, że czyjeś słowa negują istnienie osób trans i inne histeryczne reakcje mające na celu szantaż emocjonalny lub zastraszanie opinii publicznej, co w dużej mierze wciąż się udaje.

Z artykułu The Times dowiadujemy się także, że Winston już wcześniej zetknął się z agresywną ofensywą w Internecie po tym jak w 2017 na antenie Radio 4 wyraził swoje zdanie na temat „przerażających” efektów „operacji zmiany płci”. Stwierdził wtedy, że w swojej klinice leczenia niepłodności widział poszkodowanych w ten sposób, smutnych ludzi, a operacje „zmiany płci” mają skutki uboczne w postaci komplikacji zdrowotnych lub poczucia żalu z powodu nieodwracalnie amputowanych części ciała.

Lord Winston nie dał się jednak zastraszyć i znowu słusznie zauważa, że trans kobiety, mają męskie cechy ciała, mimo prawnej tranzycji czy wykonanej operacji „zmiany płci”

W związku z czym według eksperta pojawia się pytanie, czy powinno się pozwalać trans kobietom (mężczyznom identyfikującym się jako kobiety) na rywalizację w sporcie z kobietami, skoro nadal mają pewne męskie cechy, które dają im przewagę nad innymi kobietami?

Jak widać Winston nie ma problemu z odpowiedzią na słynne pytanie What is a woman? Czym jest kobieta?

Naukowiec określa kobietę zgodnie z powszechną definicją, jako „samicę” człowieka, której płeć jest definiowana przez „geny, które posiada”.

Dodaje przy tym: „Jestem zdefiniowany genetycznie – każda pojedyncza komórka mojego ciała ma te męskie geny. Nie możemy uciec od faktu, że jesteśmy genetycznie zdeterminowani w ten sposób”.

Kwestia osób transpłciowych rywalizujących w sporcie zostaje poruszana przez kolejne sportowe organizacje. W czerwcu temat poruszyła Fina, czyli światowy organ zarządzający zawodami pływackimi ogłaszając, iż jedynie osoby, które nie przeszły męskiego dojrzewania będą mogły brać udział w zawodach dla kobiet.

W zeszłym tygodniu jak pisze The Times kolejna sportowa organizacja British Triathlon ogłosiła, że obowiązywać będą dwie kategorie dla przyszłych zawodów: jedna dla sportowczyń, które są kobietami w sensie biologicznym (od momentu urodzenia) i jedna otwarta kategoria dla mężczyzn, kobiet transgenderowych (czyli mężczyzn identykujących się jako kobiety) i sportowców niebinarnych (czyli osób płci obojga, które nie chcą się utożsamiać z żadną płcią).

Jeśli podoba Ci się moja działalność, możesz wesprzeć symboliczną darowizną na Patronite. Dziękuję wszystkim wspierającym.