„Praca seksualna” to niebezpieczny wyzysk.
Określenie „praca seksualna” to szkodliwa nowomowa, eufemizm, który ma zmanipulować kobiety, by ufnie wchodziły w krwiożerczą branżę. Prostytucja jest szkodliwa
Niezależna publicystyka, wolne myśli i sztuka
Określenie „praca seksualna” to szkodliwa nowomowa, eufemizm, który ma zmanipulować kobiety, by ufnie wchodziły w krwiożerczą branżę. Prostytucja jest szkodliwa
Ciekawe jest to, że środowiskom woke nie wystarczy tolerancja, bycie miłą, wspieranie danej grupy na ile się da i otwartość.
Nie oglądam eksploatacji seksualnej, nie wierzę w etyczne uprzedmiotowienie ciał kobiet i ich seksualności, tam gdzie ciało człowieka staje się